niedziela, 4 września 2016

#53 rodzinna atmosfera

ivy: jak ja mam to chwycić, tym nie da się jeść
nel: musisz je złapać poprawnie
ivy: ...a mogę zjeść widelcem?
nel: mogę ci pomóc je chwycić
ivy: jak ty to sobie wyobrażasz?
nel: ............
mei: czy tak jest ok?
lou: ....nie do końca, mei. musisz oprzeć nieruchomą pałeczkę między kciukiem, a palcem wskazującym
mei: nieruchomą? jest jakaś nieruchoma...?
mei: ugh, mam to gdzieś!
lou: ale mei...
*dźwięk drewnianych pałeczek rzucanych na plastikowy stół*
mei: już mi się odechciało sushi
lou: mei...

mei: pf

lou: no chodź
mei: *zerk*
lou: no chodź do mnie no

mei: ....

lou: no już
mei: ....nel?
lou: ?
nel: ???
nel: mogę ci jakoś pomóc?
mei: tak. mogę założyć twój sweter?
nel: no pewnie, maluchu
nel: będzie na ciebie za duży
mei: tym bardziej chcę!
*kilka chwil później*

mei: jaki cieplusi!!
nel: wyglądasz ślicznie
mei w sweterku nel
*kolejnych kilka chwil później*
 
*nel opowiada straszne historie*
*dziewczynki trzęsą portkami*
 

1 komentarz: