czwartek, 27 kwietnia 2017

#87 BB Girl/Doll - recenzja, porównanie i moje odczucia

Tytuł zdradził właściwie wszystko, o czym będzie notka, więc myślę, że rozwlekanie się nad wstępem, nie ma najmniejszego sensu. No to w skrócie! Wczoraj wpadła mi w łapki długo oczekiwana BB Girl, która nie jest oryginalną lalką, a klonikiem Lila Doll firmy Soom. Zamówiłam ją 26 marca 2017 na aliexpress, czekałam miesiąc bez jednego dnia, więc trochę długo, ale jak na aliexpress, to nie ma tragedii. Zamówiłam ją głównie z ciekawości, bo urodą nie grzeszy, ale ma ogromny potencjał, który wykorzystam, jak tylko wpadną mi w łapki jakieś pieniążki. Dobra, zaczynamy!

Na pierwszy ogień leci ciałko. 



Nie wiem jak wam, ale mi się podoba. Ładna figura i kolor, tylko z udami coś jakby nie do końca, ale to już chyba moje osobiste odczucie. Od ciałka wypadałoby płynnie przejść do jej możliwości ruchowych, więc tak zrobię, a przy okazji możecie zobaczyć porównanie wielkości i w ogóle wszystkiego z dwoma pullipowatymi. 













Artykulacja, jak widać, do najlepszych nie należy. Kolana i łokcie zginają się do 90 stopni, po turecku nie usiądzie, stopy nie są obrotowe. Na zdjęciach widać, że lalka jest duża, opis produktu na aliexpress podaje 35 cm wzrostu, a na moich zdjęciach można przy okazji zobaczyć porównanie wielkości do Pullipanny na obitsu 27 oraz Dal na obitsu 21. 
Nasza BB Girl dostała także wymienne łapki - sporą ilość. Pokażę je wam przy łapkach od obitsu 27, gdzie widać, jak bardzo są....zgapione.








Muszę mówić, które są które? Chyba nie. Różnią się materiałem, "gwintem" oraz tym, że łapki od BB, nie są ruchome - tylko obrotowe. Niestety, to duży minus. Oprócz tego, bardzo ciężko włożyć taką łapkę, guma jest twarda, ale na tyle miękka, że przy próbie wymiany dłoni, wygina się. Zrobiłam sobie krzywdę, próbując wcisnąć inną dłoń, a i tak mi się to nie udało.

Ok. Buzia. Głowa. Włoski. No, góra lalki. 


Dość puste spojrzenie.





Mechanizm mnie śmieszy. Naciska się wystający przycisk z tyłu głowy, a oczka przeskakują i zmieniają swoje położenie. 


[straszne]




[zbliżenie na face up]
Lalka jest naprawdę łatwa w obsłudze. Faceplat przyczepiony na magnes, co widać na tym strasznym zdjęciu. Można go z łatwością zdejmować i zakładać. Dużym plusem jest to, że lalka posiada wiga ze zdejmowanym skalpem. Dodatkowo, wig trzyma się na przyklejonych do skalpu rzepów, a skalp można zdjąć osobno. Ogromna wygoda. Swoją drogą, włoski są miękkie i przyjemne w dotyku. Trochę wypadają i są rzadkie, ale ogólnie na plus. Czepek jest dobrze wykonany. Po zdjęciu faceplate'u, widzimy cztery śrubki, po których rozkręceniu, dostajemy się do wnętrza lalkowej głowy i możemy oddzielić ją od ciałka, co oznacza, że możemy je wymienić, jeśli komuś (MI) nie odpowiada artykulacja. 

Ok, to może ubranka?






Ubranka dobrze wykonane, z fajnych materiałów. Kilka nitek i jedna dziurka, ale nie narzekam. Butki ogólnie bez tragedii, ale niestety mi nie odpowiadają. I są za duże na pullipowate.

A wracając do wiga...

[stockowy wig pullip] 

[rozmiar pullip]

[rozmiar raczej dal, na upartego pullip]



Rozmiar wiga najbardziej odpowiada dalowemu. Główki mają prawie identyczne rozmiarowo. Pullipowy też siedzi dobrze, ale stockowy jest już za luźny. Przy okazji sprawdzę stockowy od Dal, bo zapomniałam.

Rozmiar ubranek i butów.



Jak widać, sukienki na obitsu 21/23 raczej średnio dają radę - chyba, że wasza lala lubi latać z tyłkiem na wierzchu. 



Ubranka barbiowe/obitsowe (27) pasują idealne. Moim zdaniem, prezentują się nawet lepiej niż na obitsu 27. 



Butki z mimiwoo na neoblythe/pullip/obitsu 21-27 pasują idealnie. 


Udało mi się założyć jej też zakolanówki na obitsu 27. Nie są za kolana, ale na łydki wchodzą! 

A jako bonus...


...z ciekawości posadziłam jej główkę na ciałku Ivy, czyli obitsu 21 cm. Cóż... to była prowizorka, ale mogę powiedzieć wam tyle, że trzeba by pobawić się w usztywnianie ciałka przy szyi lub przy łączeniu szyi z głową, jeśli chciałoby się usadzić ją na tym ciałku. W przyszłości planuję dla niej ciałko od Barbie Made to Move, zmianę face upu oraz wymianę całych gałek ocznych na szklane lub akrylowe, bo niestety lalka nie posiada chipów, a całe gałki z czterema kolorami oczu, jak u lalek Tangkou. 

PODSUMOWANIE

Czy warto kupić BB Girl?

Raczej tak. Lalka kosztuje trochę ponad 30$, posiada mechanizm, możliwość zmiany peruki i artykułowane ciałko. Jest też całkiem duża i nie jest wykonana od czapy, więc całość raczej na plus. Nie ma też problemu, jeśli posiada się pullipowate, bo mogą nosić te same ubranka oraz butki.

Czy BB Girl to dobra lalka na początek?

TAK! Jest super łatwa w obsłudze i wydaje się być bezproblemowa. Wyjątkiem są tylko te niewdzięczne dłonie, przy których trzeba się pomęczyć.

Gdzie kupić BB Girl? 

Wcześniej wspominałam o aliexpress i właśnie tam kupiłam swoją. Nigdzie indziej jej nie widziałam. Należy szukać jej pod hasłem "BB girl", "BB doll" lub kombinacją tych słów.

Jak wygląda oryginalna lalka, której klonem jest BB Girl?

BB Girl jest klonem Lila Doll od Soom.
Na zdjęciu model Lavender Garden. 


Co o niej myślę?

Jakość lalki jest adekwatna do ceny, a może i lepsza. Drugiej raczej nie kupię, bo wolę zainwestować w pullipowate lub MOŻE w przyszłości skusić się na oryginał, który, cóż, kosztuje tyle, co drogi Pullip, a urodę ma zdecydowanie fajniejszą od chińskiej BB Girl. 

Mam nadzieję, że recenzja była dostatecznie dokładna i przydatna. Jeśli nie, napiszcie mi proszę w komentarzu, o czym jeszcze mogłabym napisać lub co wam pokazać!

Do następnego!