Kyo: Cześć! Pewnie zauważyliście, że dawno nas tu nie było. Nic złego się nie dzieje, a na pewno nie z Aleks. Dla nas... trochę gorzej. Aleks żyje ostatnio trochę za bardzo, bo znalazła sobie kogoś, z kim spędza baaardzo dużo czasu i widziałam nawet, że się całują! No więc z Nel postanowiłyśmy przejąć inicjatywę.
Nel: Cześć! Opowiadałam Kyo o naszych dniach w kuchni, przy garach, a ona uznała, że bardzo chce spróbować, więc w tajemnicy przed resztą, postanowiłyśmy zrobić dla was coś prostego, czyli makaron!
Kyo: Kto by się spodziewał!!!
K: Będzie nam potrzebna cebula. Lub dwie.
N: Czy to wskaźnik z makaronu spaghetti...?
K: TO RÓŻDŻKA
K: Wiecie co to? Ja wolałabym nie wiedzieć.
N: Weź. Tofu jest super, pod warunkiem, że nie je się go na surowo. Jest super, bo pochłania smaki i możesz wykorzystać go na miliony sposobów! Dziś posłuży nam jako substytut mięsa mielonego.
K: Wygląda obrzy...
N: Przestań.
K: Po co fotografować czosnek? Każdy wie, jak wygląda.
N: Nie marudź i nastaw samowyzwalacz.
K: Okej, okej...
N: Zapomniałyśmy o istotnej rzeczy. Około pół kostki tofu trzeba pokruszyć i przyprawić tym. To gotowa mieszanka przypraw do mięsa mielonego. Takie tofu dodajemy do podsmażonej wcześniej cebulki.
K: A to będzie baza naszego sosu! Wersja dla mniej leniwych to po prostu kilka sparzonych wrzątkiem pomidorów, pokrojonych w kostkę. Wrzucamy to na etapie, kiedy tofu podsmaży się z cebulką.
N: I doprawiamy między innymi tym. Aleks kocha dodawać też płatki drożdżowe, koniecznie spróbujcie. Do tego szczypta soli, łyżeczka cukru, odrobina oregano i mała szczypta chili. I co tam jeszcze lubicie.
K: Czosnek! Czosnek jest super ważny, bo jest super dobry. Kocham czosnek.
N: Fajnie dodać czosnek zaraz po cebuli, żeby się trochę podsmażył i nabrał więcej aromatu, ale jak jest się gapą i się zapomina, to dodaje się już do gotującego sosu i też jest dobrze! Wyciskamy go przez praskę, taką jak tu.
K: A co jest najważniejszą częścią spaghetti oprócz sosu pomidorowego? MAKARON. Pamiętajcie, że najlepiej ugotowany makaron to al dente i nie zapomnijcie go posolić do smaku.
N: Sos podajemy oczywiście z naszym makaronem do spaghetti.
SMACZNEGO!
ooo, już mam ochotę na TAKIE danie -
OdpowiedzUsuńa co dają tutaj płatki drożdżowe?
Mają specyficzny serowy smak :-)
Usuń