Zabrałam Nel i Lou na dłuższą i dalszą podróż niż do miasta obok mojego miejsca zamieszkania. Lou już tutaj była, ale dla Nel, była to pierwsza podróż poza pudełkiem, w dodatku pociągiem! A dlaczego Lou? Zaraz zobaczycie!
Tak! Lou NARESZCIE ma nowego wiga i dodatkowo dorobiła się piegów! Czyż nie jest słodka?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz