niedziela, 23 lipca 2017

#97 Plants are friends.

Miałam okazję pojechać dziś do mojej ulubionej części rodziny i zabrać lalki. Uznałam więc, że zabiorę Yui oraz Shiori, jako że są najnowsze i co do Yui - to zdecydowanie był dobry pomysł. Mała idealnie wpasowała się w klimat roślinno-letni, natomiast ze Shiori jeszcze mam problem... ale próbowałam. Nie mam za bardzo o czym się rozpisywać, więc na szybko jeszcze wspomnę, że jestem naprawdę zadowolona z tych zdjęć. Są bardzo ładne i widzę swój progres.

SHIORI








Ten biały na dole kadru to Tadeusz. Jest niesamowicie śliniącym się buldogiem angielskim, któremu z nieznanych powodów, bardzo spodobały się dwa kawałki winylu z włosami.




Okej. To Tadeusz, ślimol, upolowany przeze mnie na drzewie oraz moja siostra jako hamakowe burrito. Teraz możemy przejść do konkretów (ładnych zdjęć).













Przed Yui ciężko ukryć, że rośliny to przyjaciele. Ona wejdzie wszędzie tam, gdzie zielono.


 









Na dziś to tyle, ale mam nadzieję, że jeszcze nie macie dość Yui, bo z nią współpracuje mi się zdecydowanie najlepiej!

4 komentarze:

  1. O jaaaaaa uwielbiam Yui!! Wczesniej nie podobal mi sie ten model ale teraz jak patrze na Twoje zdjecia to jest cudowna. A Shiori tez niczego sobie <33

    OdpowiedzUsuń
  2. hamakowe burrito ciut mnie przeraziło :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Tadeusza nikt nie rusza!
    to Wasze psisko? czy tylko
    napotkane, jak i Ów ślimak?

    OdpowiedzUsuń