Nie będę się rozpisywać, bo nie mam na to czasu, więc zasypię was tylko zdjęciami. Był meet. Były lalki. Były zdjęcia. Z prawie 140 jak zwykle wybrałam garstkę :'-)
Nie miałam siły ich obrabiać. Niektóre są przesadzone, bo jestem zmęczona, a przecież to tylko lalkowy meet, haha! No to nic. Czas na spam.
 |
Lou oraz Woori (Dal Chenille du Jardin) należąca do Oli :3 |
 |
śliczna, ale jeszcze bezimienna Dal Angry Olgi; ten model na żywo >>> na zdjęciach |
 |
mała, wkurzona angry nie polubiła się z mei; z początku cicho zazdrościła jej kokardy, a potem... |
 |
...a potem zabrała jej kokardę i obserwowała reakcję niczego nie podejrzewającej mei |
 |
ciężko ukryć, że się nie dogadują |
Mała Ivy wlazła na drzewo. Musiałam ją asekurować, żeby nie zleciała, ale uparła się strasznie. Wiem, że jej wig nie wygląda najlepiej, ale... jedzie do nas nowy :---)
Dal Puki była wśród tych wszystkich lalek takim małym zagubionym bąblem i nie wiedziała, co ma robić, z kim zdjęcia, do kogo iść, ciągle chciała się przytulać i nie pozwoliła nikomu podwijać rękawków swojego sweterka.
 |
Dal Angry dogadywała się właściwie tylko z Lou i może...coś zaiskrzyło? |
 |
niektóre lalki dziwacznie okazują uczucia... |
 |
A oto Dana. Pullip Merl. Dana należy do Gabrysi.
|
 |
Nie mam za dużo zdjęć Dany, bo bałam się, że ją zepsuję - jej obitsu latało na wszystkie strony :---(
|
 |
Towarzystwo Ivy chyba nie przeszkadzało Dal Angry. |
 |
Astrid (Pullip Fraulein), należąca do Kasi. |
 |
Mei raczej nie wyglądała, jakby chciała się tulić... |
 |
Mei i malutka Woori wyglądały razem przeuroczo! |
 |
chcąc naprawić to zdjęcie....chyba przedobrzyłam :'-) |
Jedne z ostatnich zdjęć. Grupowe.
Meet był zdecydowanie udany. Było dziewięć pięknych lalek.
Odpowiadało mi towarzystwo samych pullipowatych, bo o ile lubię różne lalki, nie czuję się dobrze, fotografując monsterki, czy barbiowate.
Bardzo chciałabym spróbować z żywiczkami. Ale na to również przyjdzie czas!
BONUS
kilka zdjęć zza kulis
 |
no dobra, to zdjęcie zdradza, że angry nie tak samodzielnie usiadła Lou na głowie... |
 |
kasia profeszynal fotografer
|
 |
lalki, wszędzie lalki |
Do następnego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz