sobota, 21 maja 2016

#22 wiosenny stokrotkowy spam

dzień dobry!
dziś mało oryginalnie
lalki, ogród przyjaciółki i wiosna
(wiosnę kochają nawet alergicy, mówię wam)
no więc zapraszam do oglądania mnóstwa ślicznych zdjęć mei - chciałam pokazać, że lekko psychodeliczny plastik, także potrafi być uroczy i wpasować się w wiosenną aurę!

ah, krzywo przycięta grzywka teraz jest widoczna

mała rusałka

znów widać schody na grzywce, naprawię to, obiecuję

stokrotki to kwiatki stworzone dla tego małego łobuza





czyż nie jest słodka?


wplatanie mei stokrotek we włosy było czasochłonne, ale zdecydowanie warte poświęconego czasu
 *   *   *

BONUS 

dodaję kilka zdjęć lou oraz ivy 

kąpiel w promieniach słońca


jak ja mogłam chcieć ją wymienić na inną lalkę?!



ustawienie lou wymagało dużo cierpliwości, związywania włosów, stania na kamieniach oraz cieniutkiego drucika (który odbija się na zdjęciu troszeczkę, jeśli się przypatrzy)
no, to chyba tyle
na następny wpis będzie niespodzianka - zarówno dla was, jak i dla moich plastików 
(oh, co to takiego, co to takiego? a może...kto?)
do napisania!

1 komentarz:

  1. Nie mogę się doczekać zobaczenia u Ciebie kolejnej lalki :)

    OdpowiedzUsuń