Zacznę od tego, że Shiori leci w świat. Na ciałku Kyo. Potrzebuję trochę pieniędzy, a z ciałkiem niefajnie mi się pracuje, więc lecą razem. Tymczasem Kiki zabrała wyżej wymienionej pannie wiga i okularki i widocznie czuje się z tym doskonale. Wygląda jeszcze lepiej - ten wig sprawił, że zakochałam się w niej po uszy i wraz z Yui siedzi wygodnie na miejscu mojej ulubienicy. Z tego całego zakochania, pożyczyłam kieckę od Kyuo oraz wianek od Saszy, właścicielki Momo i poleciałam z Kiki na przedzajęciową sesję w parku. Dziś jakoś mocniej się wstydziłam i co chwilę oglądałam się za siebie, żeby upewnić się, że nikt mnie nie podgląda. Udało mi się jednak zrobić parę niezłych zdjęć!
(Pssst. Fun fact: dziewczęta z grupowej lalkowej rozmowy mówią, że Kiki miała swoją I komunię świętą i... cóż, coś w tym jest XD)
Kurczę no, jest cudowna! Nie sądziłam, że ten wig będzie tak jej pasował, kocham ją teraz! <3
Do napisania!